poniedziałek, 30 września 2013

Muzyczny poniedziałek #12

Kadr z teledysku Emma - Non E' L'Inferno / youtube.com

Obiecałem w komentarzach, że wrócę i wróciłem. Ze względu na pracę ostatnio moja nauka mocno kuleje. Popełniam jeden z tych błędów które w nauce języka nie powinny mieć miejsca - dłuższa przerwa. Nie wdając się w szczegóły od teraz postaram się by na blogu stałą rzeczą były moje cykliczne sekcje z muzyką i reklamami. Oczywiście inne treści i obiecanie kiedyś internautce B. fiszki również będą się pojawiały, ale troszkę (a może nawet znacznie) później niż planowałem. Cykliczne wpisy będę przygotowywał w tygodniu z wyprzedzeniem (nie jak dotychczas "na bieżąco"), mam nadzieję że taki system zadziała i więcej Waszego zaufania nie zawiodę. Jeśli znów mi się zdarzy wyzywajcie w komentarzach :) Dziś trochę tak w temacie, po prostu proza życia - Emma - Non E' L'Inferno.

Kategoria:

5 komentarzy:

  1. A już się zastanawiałam, gdzie przepadłeś :) Z tej nudy wzięłam się za odświeżanie angielskiego i zaprzyjaźniam się z ANKI. Jeśli się sprawdzi, wrzucę też włoski i będę się uczyć dwóch języków jednocześnie (ciekawe, jak czasowo to ogarnę :D).
    Fajnie, że znowu można czegoś posłuchać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A już myślałem, że więcej do mnie nie zajrzysz :P Jak idzie "ankowanie"? Są pierwsze efekty? I hope so!

      PS
      Szykuj się na moją inwazję na Twoim blogu w tygodniu bo muszę nadrobić zaległości :)

      Usuń
    2. Zaglądam, gdy tylko napiszesz coś nowego :P "Ankowanie" idzie powoli - póki co cały czas wprowadzam, bo mam całkiem pokaźną pulę słów, które muszę opanować...

      Usuń
    3. Sprytne :) W ramach motywacji co jakiś czas będę pytał o postępy. Wszyscy widzą teraz, że zaczęłaś naukę a to zobowiązuje - internet nie zapomina :P

      Usuń
    4. Taaaaaaa.... dzięki :P

      Usuń