piątek, 21 czerwca 2013

Słówka, słówka, jeszcze raz słowka

OmirOnia / sxc.hu

Jedyny język jaki udało mi się do tej pory w miarę opanować to angielski. Po wieloletnich doświadczeniach z nauką w publicznej szkole mogę stwierdzić jedno - wiedza wyniesiona z lekcji nie wystarczy. Jeśli brak ci uporu i rzeczywistej chęci poznania języka obcego zmarnujesz tylko czas pozornie prześlizgując się przez kolejne etapy.

Dlaczego publiczny system edukacyjny jest tak słaby? Przede wszystkim dlatego, że do nauki jesteśmy zmuszani. Sprawdziany, kartkówki, testy, wszystko to zalicza się pod przymusem i groźbą srogiej kary w postaci złej oceny, czy skrajnie powtarzania roku. Nudne i monotonne lekcje potęgują tylko niechęć młodych ludzi do nauki. A gdyby do problemu podejść inaczej? Gdyby spróbować nauczyć się języka obcego na własną rękę? Przecież nie powinno to być takie trudne, szczególnie w dzisiejszych czasach, w dobie ogólnego dostępu do internetu i technologii wspomagających naukę... Oto kilka wskazówek pomocnych w samodzielnej nauce języka obcego:

  1. Podstawową kwestią jest motywacja. Musisz zadać sobie pytanie: jakiego języka chcesz się nauczyć i dlaczego. Powody mogą być różne np. chęć znalezienia dobrze płatnej pracy czy bardziej dogłębne poznanie kultury danego kraju i swobodna komunikacja z jego mieszkańcami. Może nawet plan zamieszkania tam na jakiś czas i czerpania pełnymi garściami z tego co dane miejsce ma do zaoferowania. Musisz wiedzieć dokąd zmierzasz i co chcesz osiągnąć, to podstawa prostej drogi do sukcesu. Moim celem jest swobodna komunikacja z Włochami. Co przez to rozumiem? Chcę nauczyć się rozmawiać w możliwie najbardziej płynny sposób, podobnie jak w ojczystym języku. Aktywnie słuchać i swobodnie dyskutować z native speakerami.
  2. Nauka powinna wiązać się z przyjemnością, wtedy najłatwiej przyswajamy wiedzę. Zatem jeśli lubisz słuchać muzyki - poszukaj takiej, która odpowiada twojemu gustowi i wykonywana jest przez artystów posługujących się językiem, którego chcesz się nauczyć. Możesz poszukać również lokalnych rozgłośni radiowych, których audycje dostępne są w internecie (np. tutaj http://tunein.com). Dobrym źródłem są filmy, seriale, portale informacyjne gazet i telewizji, audiobooki i tradycyjne książki.
  3. Systematyczność i możliwie jak najczęstszy kontakt z językiem obcym. Zupełnie tak jak z ćwiczeniami fizycznymi - tylko systematyczny trening jest gwarantem wyrzeźbienia pięknej i smukłej sylwetki. Podobnie sprawa ma się w przypadku nauki języków obcych. Staraj się każdego dnia poświęcić trochę czasu na naukę. Specjaliści mówią, że powinno się przeznaczyć na ten cel ok. 1-2 godzin. Nieraz ciężko wygospodarować taką ilość czasu, dlatego nic się nie stanie jeśli raz, dwa, trzy albo i więcej poświęcisz np. 15 minut na obcowanie z językiem. Ważne, żeby był to kontakt systematyczny, by mózg nie miał czasu na odzwyczajenie się od nauki. Jest parę trików, które w pewnym sensie ułatwiają codzienny kontakt z językiem, ale o nich napiszę w jednym z kolejnych odcinków.
  4. Słówka, słówka, jeszcze raz słówka. Nie jestem specjalistą od nauki języków, ale z doświadczenia wiem że najważniejsza w rozumieniu obcokrajowca jest znajomość słówek. Wtedy nawet nie znając zasad gramatycznych zrozumiesz z kontekstu co on ma na myśli. Dlatego moim zdaniem na początku nauki największy nacisk powinno kłaść się właśnie na słownictwo. Im bardziej będziesz rozumieć to co mówią native speakerzy i więcej będziesz słuchać ich wypowiedzi, tym łatwiej będzie ci w późniejszym czasie przyswoić zasady gramatyczne, a niektóre konstrukcje nauczysz się stosować zanim poznasz zasady jakimi się one rządzą. Czy nie tak uczymy się języka jako dzieci? Stań się zatem po raz kolejny dzieckiem i ucz się języka tak jak kiedyś, po wielu latach widzisz jak spektakularne efekty to przynosi.
To tyle w dzisiejszym odcinku. Jeśli masz swoje sposoby na naukę, lub chcesz podyskutować o jakimś z powyższych spostrzeżeń to wiedz, że z niecierpliwością czekam na twój komentarz :)
Kategoria:

4 komentarze:

  1. Przeczytałam na czyimś forum o:
    http://www.duolingo.com
    uważam, że w bardzo fajny sposób pomaga utrwalić zdobytą wiedzę :)
    Wrzucam. Może komuś się przyda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uprzedziłaś mnie bo wpis który ukaże się w tym tygodniu ma być poświęcony Duolingo i innym tego typu aplikacjom właśnie :) Korzystam i również jestem zadowolony.

      Dzięki za podpowiedź. Liczę na to, że podzielisz się ze mną również kolejnymi ciekawymi znaleziskami :)

      Usuń
  2. Po pewnym czasie nauki słówek warto sprawdzić jest swój stan wiedzy przy pomocy tzw. testów poziomujących https://lincoln.edu.pl/krakow/wybierz-test/. Testy poziomujące pomogą nam określić nasze umiejętności obejmujące różne działy m.in. gramatykę, słowotwórstwo, czy pisownię wyrazów.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oczywiście trzeba się uczyć słówek w języku włoski jak i w każdym innym języku obcym. Moim zdaniem bardzo ważne jest to, aby chcieć się uczyć. Mi osobiście pasuje nauka języka włoskiego z programu https://www.jezykiobce.pl/s/65/program-do-nauki-wloskiego który wykorzystuję na co dzień.

    OdpowiedzUsuń